Za historyczną datę powstania izb gospodarczych, należy przyjąć 1879 r. Rewolucja francuska stworzyła możliwość uzyskania w drodze ustawy władztwo administracyjne. Izby stały się podmiotem zdecentralizowanej administracji publicznej, partnerem równoprawnym i niezawisłym od administracji rządowej.
Napoleońskie izby handlu były po raz pierwszy w dziejach instytucji działania zbiorowego kupców i innych grup interesu korporacjami publiczno-prawnymi. Miały z mocy dekretu konsularnego członkostwo obligatoryjne i charakter powszechny. Obejmowały ogół społeczności przedsiębiorców, prowadzących działalność gospodarczą na obszarze ich jurysdykcji w dziedzinie: przemysłu, handlu, bankowości, transportu morskiego i lądowego oraz rzemiosła. Miały jednak wielką wadę. Były zależne od administracji rządowej. Jednak po pół wieku, uzyskały niezależność od administracji rządowej.
Samorząd gospodarczy sprawił, że społeczność przedsiębiorców jako zbiorowość indywidualnych, rozproszonych jednostek prywatnych, stała się zorganizowaną zbiorowością publicznoprawną, czyli wspólnotą samorządową, wyposażoną we władztwo administracyjne, wspólnotą powołaną w drodze ustawy do wykonywania zadań publicznych w sferze gospodarczej, przejętych od administracji rządowej na podobieństwo wspólnot lokalnych samorządu terytorialnego. Dzięki samorządowi gospodarczemu społeczność przedsiębiorców stała się – w obszarze zadań delegowanych na izby podmiotem administracji państwowej. Zyskała w relacjach z administracją rządową status równoprawnego partnera, nie petenta. Jest to istota samorządu gospodarczego jako podmiotu zdecentralizowanej administracji państwowej.
W drugiej połowie XIX wieku, wykształtowały się dwa modele izb gospodarczych. Tak zwany model francuski, z racji ich działania w systemie prawa publicznego. Oraz model anglosaski, izby gospodarcze stowarzyszeniowe, czyli korporacje prywatnoprawne o członkostwie dobrowolnym bez władztwa administracyjnego.
Dzisiaj izby modelu francuskiego występują w następujących państwach Unii Europejskiej: Austrii, Francji, Grecji, Hiszpanii, Holandii, Luksemburgu, Niemczech, Słowenii i Włoszech. W Polsce były w okresie międzywojennym.
Izby modelu anglosaskiego działają: w Bułgarii, Czechach, Polsce, Portugalii, Rumunii, Słowacji, na Węgrzech i w Wielkiej Brytanii oraz w krajach nadbałtyckich i Skandynawii. Stowarzyszenia prywatnoprawne, reprezentujące nieliczne grupy interesu, które często więcej dzieli niż łączy. Instytucje te nawet wtedy, gdy noszą miano samorządu gospodarczego, jak Krajowa Izba Gospodarcza, samorządem nie są. Brak „obligatoryjnej przynależności i wykonywania zadań publicznych nie pozwala określać te organizacje jako samorząd.
Izby gospodarcze muszą posiadać ustrój korporacji prawa publicznego. Muszą mieć obligatoryjne członkostwo i władztwo administracyjne. Wtedy będą instytucjami samorządu gospodarczego w znaczeniu teorii prawa administracyjnego, czyli podmiotami zdecentralizowanej administracji państwowej, w relacjach z administracją rządową i samorządem terytorialnym, znajdą się w pozycji równoprawnego partnera.
Izby w Polsce zrzeszają 2–3 % ogółu społeczności przedsiębiorców. W praktyce, to elitarne kluby, zabiegające o interes nielicznych i największych przedsiębiorców. Polsce blisko 3 mln przedsiębiorców pozostaje bez reprezentacji swoich interesów gospodarczych i zawodowych, zarówno wobec władz centralnych państwa , jak i władz regionalnych oraz lokalnych. Pozostają one w relacjach z organami administracji rządowej i samorządu terytorialnego w roli petenta, nie partnera. Są bez wpływu na tworzenie ustawodawstwa gospodarczego i politykę gospodarczą państwa. Tymczasem małe i średnie przedsiębiorstwa i w Polsce wytwarzają około 65 % PKB i zatrudniają podobny odsetek pracowników.
Należy zadać pytanie, czy Polskę stać na marnotrawienie tak wielkiej wiedzy w zakresie działalności gospodarczej jaka płynęła by poprzez Izby Gospodarcze posiadające władztwo administracyjne? Czy brak zdecentralizowanej formy administracyjnej w dziedzinie gospodarczej nie stanowi ułomności w
demokratycznym ustroju Państwa Polskiego?
Ustawa z dnia 30 maja 1989r. o izbach gospodarczych (Dz. U. Nr 35 z 1989 r. poz. 195 z późn. zm.) oraz ustawa z dnia 22 marca 1989 r. o rzemiośle (Dz. U. Nr 17 z 1989 r. poz. 92 z późn. zm.) miały doprowadzić do odrodzenia ruchu samorządowego w Polsce.
Gdyby ta Ustawa, miała wzór francuski, zapewne tak by się stało. Tymczasem, w Polsce zaczęła działać technostruktura, czyli grupa społeczna składająca się ze skupiających całą władzę ekonomiczną najemnych dyrektorów wielkich korporacji i urzędników administracji państwowej.
Gdyby wrócić do tradycji międzywojennej, powołać do życia Izby na wzór francuski, rodzaj Megakorporacji, to jako twór pośredni, między przedsiębiorstwem prywatnym a instytucją publiczną, mogłyby administrować znaczną częścią podaży i popytu, stając się samoczynnym regulatorem.
Nawet przyjęcie systemu anglosaskiego, w ustawodawstwie polskim, jest niedopracowane. W Anglii, ustawodawca przewidział konieczność dofinansowania Izb Gospodarczych. połączył izby duże z małymi, w zespoły, które prowadzą wspólną działalność i dzielą zyski według potrzeb. Małe izby zachowały swoje nazwy i autonomię, chociaż część decyzji podejmowana jest w ramach całych zespołów;
Organem administracji rządowej wspierającym działalność izb jest Departament Handlu i Przemysłu.
W Polsce nikt nie wspiera działalności Izb Gospodarczych, bardziej próbuje się je marginalizować i traktować jak natrętnego petenta.
Marzeniem moim jest wzór Izb w Austrii
Specyfiką Austrii jest tradycja uzgadniania polityki ekonomiczno-społecznej w trójkącie: władza państwowa - organizacje izbowe - związki zawodowe.
Izby gospodarcze mają status instytucji prawa publicznego.
Regulacją prawną jest za każdym razem odrębna ustawa dotycząca danej izby (np. ustawa z 1949r. o Ogólnokrajowej Związkowej Izbie Gospodarczej);przynależność uzyskuje się z mocy prawa z racji wykonywania określonej działalności. Stąd przynależność do izb w Austrii jest powszechna, należą do nich wszyscy przedsiębiorcy;
Izby są niezależne. Nadzór krajowy jedynie w zakresie zgodności z prawem;
Wiesław Michałowski
Prezes Kraśnickiej Izby Gospodarczej
Wiceprezes KPH
KONGREGACJA PRZEMYSŁOWO-HANDLOWA Ogólnopolska Izba Gospodarcza KONTO: KredytBank S.A. IV/O Warszawa 47 1500 1777 1217 7006 9610 0000 |